Od momentu powiadomienia pracodawcy o ciąży, pracodawca nie może Pani wypowiedzieć umowy o pracę. Odnośnie powiadomienia pracodawcy na koniec trzeciego miesiąca - nie ma takiego przepisu, ustawodawca przewidział jedynie przedłużenie umowy (do dnia porodu ), która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży - tak ja
Korzystając, ze istnieje podobny temat nie będę zakładać nowego. Chodzi o pójście na l4. U mnie jest 12 tc, a od 4 tygodni jestem na l4 - dokuczały mi bardzo dolegliwości pierwszej fazy ciąży - nudności, senność, do tego doszedł uciążliwy ból okolicy lędźwi, który dawał się odczuć już po godzinie stania (praca 8h - "stojąca z rękami w górze").Ostatnio byłam zanieść kolejne l4 i rozmawiałam z kierowniczką. Ona (jak z resztą reszta koleżanek) radzą, abym nie wracała już do pracy, bo i nawet nie będzie możliwości przenieść mnie na inne stanowisko z lżejszą pracą - albo stojące, jak dotychczas, albo siedzące, ale niestety przy szkodliwych oparach. Nie ukrywam, że najchętniej nie wracała bym już do pracy zarówno ze względu na warunki pracy, jak i na to, ze po 8 godzinach w zakładzie nie jestem potem w stanie nic zrobić w domu... Ból w plecach jest na tyle nie do zniesienia, że po godzinie na mszy wlokę się do domu, jak kaleka,a co dopiero stać 8 godzin. Dolegliwości pewnie przejdą, ale szkodliwość w zakładzie pozostanie...Co robić?Słyszałam niepokojące wieści, że na l4 ciążowym można być jak na zwykłym - do pół roku, czyli po upływie tego czasu albo będę musiała wrócić do pracy na co najmniej 31 dni, albo mają prawo mnie zwolnić. Chyba, ze lekarz stwierdzi zagrożenie ciąży, bądź przedstawi się l4 szpitalne, gdzie spędziło się powyżej 7dni w trakcie trwania ciąży (nie przekraczającego pierwszych 6 miesięcy). Czy któraś z Was ma potwierdzone wieści na ten temat i może mi pomóc? Nie znalazłam w internecie żadnej wzmianki na ten temat (poza kodeksem pracy, do którego dostęp do odpowiedzi jest odpłatny, a i tak nie wiadomo, czy znajdzie się tam konkretna odpowiedź na moje pytanie).Pozdrawiam
Nowa umowa o pracę i ciąża. Witam,28.02.19 skończyła mi się umowa o pracę. W tym samym dniu dostałam następną umowę o pracę na czas nieokreślony. W tej chwili jestem w 8. tygodniu ciąży, która jest zagrożona. Dzisiaj, 04.03.2019 lekarz wpisał mi zwolnienie L4. Moje pytanie dotyczy tego, czy nie będzie żadnych z problemów z
Kiedy powiedzieć o ciąży? Dla ciebie ciąża to piękny czas, ale martwi cię, jak zareaguje twój szef w pracy? Podpowiadamy, jak zakomunikować pracodawcy, że jesteś w ciąży. Spis treściJak powiedzieć szefowi o ciąży?Kiedy powiedzieć pracodawcy o ciąży?Jak zachowywać się podczas rozmowy o ciąży z szefem?Jaka może być reakcja pracodawcy?Bądź profesjonalna podczas rozmowy z szefem o swojej ciążyCiąża a utrata pracy Pragnęłaś zajść w ciążę, ale boisz się, jak zareaguje na to szef w trudnym czasie na rynku pracy? Zapoznaj się z naszymi radami i dobrze przemyśl rozmowę. Jak powiedzieć szefowi o ciąży? Raczej nie ma takiej przyszłej mamy, która nie odczuwa obaw przed powiadomieniem szefa o ciąży. Najpierw bije się z myślami: powiedzieć od razu po wizycie u ginekologa potwierdzającej ciążę, czy czekać, aż ciąża zacznie być widoczna? Następnie denerwuje się przed samą rozmową. To dość naturalne. U podstaw tego niepokoju leżą przynajmniej trzy przyczyny. Po pierwsze, sytuacja na rynku pracy jest trudna, a każda z nas chciałaby utrzymać pracę mimo ciąży i narodzin dziecka. Niestety, istnieje ryzyko, że po urlopie macierzyńskim ktoś inny znajdzie się na naszym miejscu. Po drugie, obecnie sporo osób jest zatrudnionych na umowach o dzieło czy zlecenie, które nie chronią przed zwolnieniem z pracy w okresie ciąży. Z taką formą pracy często wiążą się również pensje zależne od wkładu pracy, czyli przyszła mama, która na przykład weźmie wolne z powodu badań lekarskich, może nie otrzymać pełnego wynagrodzenia. Po trzecie wreszcie, każda z nas po prostu obawia się trudnych rozmów, a ta o ciąży do takich należy. Często spodziewamy się nieprzyjemnego zachowania ze strony szefa, niemiłego komentarza i naturalne jest, że chciałybyśmy tego uniknąć. Ale po co wyobrażać sobie takie czarne scenariusze? Jeśli wykonujesz swoją pracę sumiennie i nie masz konfliktów z szefem, powinien przychylnie przyjąć informację o twojej ciąży. Może okazać się, że tak naprawdę to nie ty, lecz on będzie robił wszystko, byś była zadowolona z obecnych warunków pracy i stworzy ci możliwość jak najdłuższego wykonywania obowiązków służbowych w okresie ciąży, jak i szybkiego powrotu do pracy po urodzeniu dziecka. Przecież zależy mu na tym, by praca była dobrze wykonana, a do tego potrzebuje doświadczonego pracownika. Poza tym nie ty pierwsza i nie ostatnia mówisz pracodawcy o ciąży i na pewno szef liczył się z tym, że usłyszy taką informację również od ciebie. Staraj się więc nie denerwować na zapas, lecz spokojnie przygotować do rozmowy. Przeczytaj także: Ciąża a umowa o dzieło i umowa zlecenie. Co należy się ciężarnej z umów śmieciowych? Kiedy powiedzieć pracodawcy o ciąży? Nie uczestniczysz w żadnym wyścigu „kto pierwszy u szefa z informacją o ciąży”. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy musisz jak najszybciej powiadomić o swoim stanie, bo wykonywana przez ciebie praca nie jest teraz wskazana (np. nosisz ciężary lub masz kontakt z toksycznymi substancjami). W przeciwnym razie masz dość dużo czasu – tyle, by uprzedzić plotki i domysły, gdy brzuszek zacznie być widoczny. Szef powinien dowiedzieć się o twojej ciąży od ciebie, a nie od innych pracowników. Poza tym lepiej, by nie został zaskoczony np. twoimi ciążowymi nudnościami podczas ważnego spotkania służbowego. Kierując się swoją intuicją (a teraz jest wyjątkowo dobra!), wybierz dogodny termin. Lekarze ze swojej strony podpowiadają, że warto poczekać do końca pierwszego trymestru, by mieć większą pewność, że nie wystąpią żadne ciążowe komplikacje. To dużo czasu? Możesz wykorzystać go na przeanalizowanie swojej umowy o pracę, poznanie praw kobiet w ciąży oraz przygotowanie odpowiedzi na pytania, które mogą paść podczas rozmowy. Przeczytaj również: Prawa kobiety w ciąży – przywileje, z których przyszła mama powinna korzystać Jak zachowywać się podczas rozmowy o ciąży z szefem? Nawet jeśli w pracy możesz swobodnie rozmawiać z szefem o dowolnych porach dnia, akurat na tę rozmowę warto się konkretnie umówić. Kiedy? Tak dopasuj termin, by był jak najlepszy dla szefa. Staraj się nie trafić ze swoją radosną nowiną w sam kocioł służbowych problemów. Poczekaj na spokojny moment i czas, kiedy szef ma dobry humor. Rozmowę o twojej ciąży warto przeprowadzić w cichym miejscu, gdzie nikt nie będzie przeszkadzał, najlepiej w gabinecie szefa. Mówienie o swoim odmiennym stanie na korytarzu firmy z udziałem przypadkowych świadków to niezręczna sytuacja i dla ciebie, i dla niego. Wejdź do gabinetu pracodawcy pewnym krokiem i z uśmiechem. Nie sprzyja ci postawa ze spuszczoną głową i przepraszający wzrok. Przecież masz czym się chwalić. A swoim pozytywnym nastawieniem pokażesz szefowi, że nie zamierzasz wypadać z gry. Zresztą on pewnie także nie chciałby z ciebie – ot tak – zrezygnować. Tworzycie jeden zespół i obojgu wam zależy na wygranej, prawda? Przeczytaj również: Praca w ciąży. Jakie ciężarna ma prawa w pracy? Jaka może być reakcja pracodawcy? Nie ma reguły, jak może zachować się pracodawca w chwili, gdy dowie się o ciąży pracownicy. Można się domyślać, że szef, który ma dzieci, serdecznie przyjmie twoją informację i będzie starał się ci pomóc w rozplanowaniu pracy tak, by było jak najlepiej dla ciebie i dziecka. Podpytaj koleżanki z pracy, które taką rozmowę mają już za sobą i mogą przewidzieć reakcję szefa. Warto pamiętać o tzw. samospełniającej się przepowiedni. Jeśli będziesz nastawiała się na nieprzyjemną reakcję, ten czarny scenariusz może się spełnić. Bądź profesjonalna podczas rozmowy z szefem o swojej ciąży Zacznij od faktów: poinformuj przełożonego, w którym miesiącu ciąży jesteś i na kiedy jest przewidywany termin porodu. Podczas rozmowy nie musisz przedstawiać zaświadczenia lekarskiego potwierdzającego ciążę, warto je jednak mieć, gdyż zapewnia ci ochronę praw przysługujących ciężarnej. Podkreśl, że zależy ci na tym, by firma dobrze funkcjonowała mimo twojej ciąży i nieobecności po urodzeniu dziecka. Zrobisz dobre wrażenie, jeśli od razu zaproponujesz rozwiązanie problemów, które mogą się pojawić. Może termin porodu zbiega się z terminem oddania jakiegoś projektu? Przemyśl w takim razie, czy nie dałoby się zorganizować pracy w ten sposób, by jedno nie wykluczało drugiego. Możesz poprosić szefa o modyfikację harmonogramu prac albo zaproponować, że wdrożysz w temat kogoś innego, by mógł cię zastąpić, kiedy będziesz nieobecna. Warto zapewnić szefa, że nie zmienisz swojego podejścia do wykonywanych obowiązków i jeśli tylko będziesz dobrze się czuła, nadal będziesz sumiennie wykonywać swoją pracę. Jeśli jednak wchodzi w grę dłuższe zwolnienie lekarskie, powinnaś lojalnie uprzedzić o tym szefa. Dzięki temu będzie miał czas znaleźć kogoś na zastępstwo lub rozłożyć pracę tak, by poczekała na ciebie. Przeczytaj także: Zwolnienie lekarskie w ciąży. Komu się należy i jaka jest wysokość zasiłku chorobowego w ciąży? Ciąża a utrata pracy Obawiasz się, że powiadomienie o ciąży może oznaczać utratę pracy? Wszystko zależy od sposobu zatrudnienia. Masz umowę o pracę na czas nieokreślony? Nie ma znaczenia, kiedy powiesz o ciąży, bo nie grozi ci rozwiązanie umowy do końca urlopu macierzyńskiego. Natomiast umowa na czas określony (dłuższy niż miesiąc) lub okres próbny, która zakończyłaby się po 3. miesiącu trwania ciąży, powinna być przedłużona do dnia porodu. Nie zostanie przedłużona umowa o pracę na okres próbny nieprzekraczający jednego miesiąca oraz umowa zawarta w celu zastępstwa pracownika (w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy). Jeśli jesteś zatrudniona na umowę-zlecenie lub umowę o dzieło, ich utrzymanie w okresie ciąży i po narodzinach dziecka zależą wyłącznie od dobrej woli pracodawcy. Ukrywasz ciążę, czekając do czasu, aż umowa będzie musiała zostać przedłużona? Pomyśl, jak będzie to wyglądało, gdy dostaniesz nową umowę, i zaraz potem powiesz szefowi o ciąży. To może zatrzasnąć drzwi do waszej dalszej współpracy. Postaraj się więc dobrze rozegrać sytuację z myślą o swojej przyszłości.
Teraz ja:) 1. Umówiłam się z moimi dwoma szefowymi (bezpośrednią i główną) na krótkie spotkanie, powiedziałam, że jestem w ciąży - specjalnym zaskoczeniem to nie było bo wcześniej już mówiłam o tym, że planujemy dziecko (pracuje z moim mężem w jednej firmie). 2.
1 2010-08-25 17:39:58 agat29 Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-05-02 Posty: 47 Temat: Kiedy powinnam powiedzieć pracodawcy o ciąży???? Pracuję w szkole, mam umowę na czas nieokreślony i w zasadzie nie jestem nowicjuszką, ale w ciąży jestem pierwszy raz. Zastanawiam się więc czy w ogóle mam obowiązek mówić dyrekcji o ciąży, a jeśli powinnam to zrobić to w jaki sposób? Warto mieć marzenia i z uśmiechem witać nowy dzień... 2 Odpowiedź przez izulka 2010-08-26 16:12:25 izulka Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-02 Posty: 110 Odp: Kiedy powinnam powiedzieć pracodawcy o ciąży????Ciąża to Twoja indywidualna sprawa,więc nie masz obowiązku powidamiania o tym dobrze się czujesz i masz zamiar nadal pracowac bez chorobowego,to twój stan nie ma tutaj nic do rzeczy. 3 Odpowiedź przez wesolamamusia 2010-08-29 00:43:59 wesolamamusia Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-25 Posty: 187 Wiek: 32 Odp: Kiedy powinnam powiedzieć pracodawcy o ciąży???? Tak na prawdę, to nie wiem czy jest obowiązek powiadamiania pracodawcy o ciąży, ale jest to raczej wskazane! To wszystko w sumie zależy od pracy jaką kto wykonuje. Ale odpowiedź IZULKI mnie rozwaliła na łopatki! Może i ciąża jest indywidualną sprawą, ale o ciąży należy powiadomic pracodawcę. A pracowac można przecież dalej normalnie po rozmowie z szefem. Jedynie co się może zmienic, to np. godziny pracy ciężarnej, czy obowiązki pracy. Ja pracowałam w barze jako bufetowa i nie wyobrażam sobie, by nie powiedziec szefowi o ciąży! W pracy dźwigałam ciężary i sporo biegac musiałam, było też sporo stresu. O ciąży powiedziałam pod koniec 3 m-ca. Przyniosłam na tę rozmowę zaświadczenie od ginekologa o ciąży. I szef zapytał się czy chcę przejśc od razu na L4 czy chcę jeszcze trochę popracowac? To ja na to, że chce pracowac. I pracowałam do 8 m-ca. Ale obowiązki mi się zmniejszyły i koleżanki mi pomagały. A tak w ogóle, to zastanawiałaś się jak szefostwo spojrzy na Ciebie, że nie chciałaś łaskawie sama ich powiadomic o ciąży i musieli czekac aż brzuch Ci urośni i sami się wszystkiego domyślą lub aż ktoś życzliwy doniesie???!!!Ja bym Ci więc radziła załatwic zaświadczenie od gina o ciąży i zanieśc przełożonym. Pójśc na spokojną rozmowę. Ale jak co, to wstrzymaj się do 3 m-ca ciąży, bo móią, ze pierwsze 3 m-ce ciąży są niepewne, bo można poronic. Oczywiście życzę Ci odwagi do rozmowy z przełożonymi i spokojnej ciąży:) 4 Odpowiedź przez Yvette 2010-08-29 10:41:45 Yvette 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: Psychologia, edukacja Zarejestrowany: 2009-03-13 Posty: 2,915 Wiek: 29 Odp: Kiedy powinnam powiedzieć pracodawcy o ciąży???? Uważam jak przedmówczyni, że ciąża wcale nie jest indywidualną sprawą pracownika. Myli się ten, kto uważa, że może odpuścić taką rozmowę - większość kobiet, nawet, jeżeli nie siedzi długo z dzieckiem w domu czy nie bierze L4 to jednak przez kilka tygodni po porodzie chce skorzystać z dobrze, jeżeli szef będzie wiedział jak najszybciej, że przynajmniej przez kilkanaście tygodni nie może na Ciebie liczyć, bo musi wtedy zorganizować zastępstwo/inny podział obowiązków. ... Mam serce w ogniu i niewiele mam w tym życiu czasu, by żałować czegoś...REGULAMIN Forum - przeczytaj
Urlop wychowawczy, a druga ciąża i informowanie pracodawcy. Witam,obecnie jestem na wychowawczym od 31 października. W grudniu planuję złożyć wniosek o przerwanie urlopu i powrót w styczniu od razu na chorobowe. Umowę z pracodawcą mam do października 2017. Czy powinnam wcześniej informować pracodawcę o ciąży?
Widok (4 lata temu) 2 sierpnia 2017 o 10:10 Kiedy powiedziałyście swoim pracodawcom o ciąży? Mam umowę na czas określony (do stycznia 2019 r.) 0 0 ~Lilo (4 lata temu) 2 sierpnia 2017 o 15:07 Po 3 miesiacu. Nikomu nie mowilam wczesniej. 0 0 ~anonim (4 lata temu) 2 sierpnia 2017 o 18:55 Ja powiedziałam w 10tygodniu 0 0 ~Iga (4 lata temu) 2 sierpnia 2017 o 21:20 Najlepiej po trzecim miesiacu bo te pierwsze tygodnie sa decydujace i lepiej nie zapeszac. 1 0 ~K (4 lata temu) 2 sierpnia 2017 o 22:18 Zależy jaką prace wykonujesz, pierwsze tygodnie są decydujące jeśli pracujesz fizycznie nie ma co zwlekać. Możesz mieć też gorsze samopoczucie, mdłości. Ja powiedziałam zaraz na drugi dzień jak zrobiłam test z radości :) zresztą praca raczej fizyczna z racji tego że chcialam jak najdłużej pracować ustaliłyśmy że będę do 5mc jeśli będzie ok później zobaczymy. Niestety fizycznie już nie dawałam rady a robić na pół gwizdka nie mozna 2 0 ~Miśka (4 lata temu) 2 sierpnia 2017 o 23:15 Miałam umowę na czas określony, która kończyła sie po terminie porodu. Pracodawca dowiedział sie ok. 7 tygodnia ciąży. Nie ukrywałam tego, bo wiedział, że chcę mieć dziecko i je planuję. Wcześniej pracowałam na umowe zlecenie. Kiedy powiedziałam kierownikowi, że jestem w ciąży powiedział mi jedno zdanie / Gratuluję i cieszę się, że zdążyłaś dostać umowę o pracę. Po 12 tygodniu zasugerowal mi, że może czas odpocząć i pójść na L4 to poszłam. 0 0 ~mama (4 lata temu) 3 sierpnia 2017 o 07:01 Ja również na drugi dzień po zrobieniu testu :) Byłam gdzieś w 5 tyg. ciąży, ale miałam umowę na stałe, więc o to się nie obawiałam w ogóle. 0 0 ~Hela (4 lata temu) 3 sierpnia 2017 o 08:18 W moich obydwu ciążach były wobec mnie w firmie konkretne plany, więc powiedziałam swojemu szefowi już w 6 tygodniu, ale z prośbą, by na razie nie rozgłaszał. Gdybym mu nie mówiła i trzymała w tajemnicy to, że za kilka miesięcy zniknę, to mogłabym narobić w firmie lekkiego bajzlu. 0 2 do góry
Zasiłek macierzyński w wysokości 80% podstawy wynagrodzenia zostanie Ci wypłacony, o ile w terminie 21 dni od dnia porodu złożysz do pracodawcy wniosek o jego wypłacanie w pełnym wymiarze przewidzianym dla urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego. Tutaj nic się nie zmienia. Jeśli rozdzielisz urlop macierzyński (bądź przypadający
Myślę, że kiedy ta informacja zostanie ujawniona jest zawsze kwestią wyboru przyszłych rodziców. Jedni z radości informują bliskich od razu po teście ciążowym inni czekają aż minie magiczny pierwszy trymestr bądź jeszcze dłużej. Fotografia: Skąd taka różnica w informowaniu o ciąży? Każda para ma swoje doświadczenia, czasami doświadczyła utraty ciąży. Nie mówiąc o tym, że zostaną rodzicami niejako zabezpieczają się przed trudną sytuacją. Gdy nastąpi poronienie, jest to niewyobrażalny ból. Im więcej osób wiedziało o ciąży tym częściej mogą paść pytania: jak tam maluszek? itd. To sprawi ból. Patrząc z innej strony przyszli rodzice jeśli powiedzieli bliskim osobom, to w momencie tragedii nie są sami. Kiedy powiedzieć o ciąży? Myślę, że warto porozmawiać z partnerem o tym czy chcecie już powiedzieć np. tylko rodzinie. Czy jeszcze wstrzymujecie się? Ważne, żeby to była wspólna decyzja. Można po zobaczeniu dwóch kresek zaczekać do USG w 6 tygodniu. Jak zobaczycie, że serduszko bije być może chętniej podzielicie się tą informacją. Bądź jeszcze mimo wszystko odczekacie. Inne ważne badanie przypada między 11 tygodniem ciąży, a 13 tygodniem + 6 dni ma miejsce wtedy tzw. USG genetyczne. Wtedy w badaniu ocenia się czy dziecko prawidłowo się rozwija, można wykluczyć wady genetyczne. Bardzo ważne by badanie było wykonywane przez profesjonalistę najlepiej, który posiada certyfikat Fetal Medicine Foundation. Pytanie z zaskoczenia: „Jesteś w ciąży?”, „Wyglądasz jakoś inaczej”, jak odpowiedzieć? Moje koleżanki mówią, że nie raz po twarzy poznają, że kobieta jest w ciąży. Mi samej nie raz udała się trafna „diagnoza” 😉 Natomiast to od Ciebie zależy jak odpowiesz na to pytanie. Kiedy powiedzieć partnerowi o ciąży? Myślę, że wszystko zależy od sytuacji. Czasami widok dwóch kresek jest tak upragniony, że od razu informację otrzymuje partner. Bywa, że ciąża jest zaskoczeniem dla samej kobiety. Wtedy być może kobieta będzie chciała najpierw sama się z nią oswoić. Dopiero później przekaże tę wiadomość dalej. Pomysły jak poinformować o ciąży partnera/dziadków? Kiedyś na forum ZapytajPoloznaPL był konkurs, w którym użytkowniczki zdradzały jak poinformowały partnera o pozytywnym teście ciążowym. Historie były niezwykle pomysłowe. Słyszałam, że niektóre kobiety kupują: maleńkie buciki/ skarpetki i dają w pudełeczku w eleganckie pudełeczko (jak od długopisu) pakują test ciążowy pudełeczko a w nim pierwsze zdjęcie z USG napisz w komentarzu pod wpisem swój pomysł Kiedy powiedzieć o ciąży pracodawcy? O tym jak powiedzieć pracodawcy o ciąży znajdziecie artykuł na portalu ZapytajPoloznaPL. Warto pamiętać, że o błogosławionym stanie lepiej, żeby pracodawca usłyszał od przyszłej mamy. Nie z plotek. Poza tym kobiety, które pracują na umowę o pracę moją różne przywileje, na przykład: przyszła mama nie może pracować w nocy. Tutaj przeczytacie jakie prawa ma pracownica w ciąży. Zdradźcie kiedy powiedziałyście rodzinie i bliskim o ciąży, a kiedy pracodawcy? Położna Kasia Z wykształcenia i pasji magister położnictwa. Certyfikowany Doradca Laktacyjny. Instruktor Masażu Shantala. Praktykę zawodową zdobywa pracując ze "świeżo upieczonymi" rodzicami i ich dziećmi na oddziale noworodkowym w jednym z warszawskich szpitali.
qN1x. 61 156 52 187 336 482 379 234 442
kiedy powiedzieć pracodawcy o ciąży forum